Zdajemy sobie sprawę z tego, że każdy rodzic na pierwszym miejscu stawia bezpieczeństwo swojego dziecka. Nic w tym dziwnego - troska wynika przecież z miłości.

Foteliki RWF, czyli Rearward Facing (tyłem do kierunku jazdy), są niepodważalnym pionierem w kwestii bezpieczeństwa i obecnie zapewniają największą ochronę w przypadku zderzenia.

Wszystko zaczęło się od tego, że szwedzki instytut VTI (zajmujący się testowaniem fotelików samochodowych w kwestii bezpieczeństwa) w roku 1973 powołał do życia Plus Test, którego zadaniem było badanie przeciążeń działających na głowę dziecka podczas kolizji.

Plus Test odbywa się w dwóch kategoriach; do 18 i do 25 kg.

Kryterium niezbędne do zaliczenia testu jest następujące: nacisk na szyję nie może grozić jej złamaniem - dla 3 latka siła ta wynosi 122 kg, dla 6-latka - 164 kg.

Skąd wynika różnica pomiędzy fotelikiem FWF, a RWF

Obydwa typy fotelików posiadają inną konstrukcję, a to właśnie od niej zależy rozkład sił uderzenia działających na dziecko w czasie wypadku.

W przypadku fotelika RWF, siły te przenoszone są z pleców i główki malucha na oparcie i zagłówek fotelika. Dziecko wbijane jest w fotel, który skutecznie pochłania całą energię.

Fotele mocowane przodem do kierunku jazdy nie zapewniają prawie żadnej ochrony najbardziej delikatnym częściom ciała dziecka, takim jak główka i kark. Jedynym zabezpieczeniem podczas wypadku są pasy fotelika, które przytrzymują korpus małego pasażera, ale w żaden sposób nie chronią jego główki czy szyi.

Dodatkowo, podczas zderzenia czołowego z prędkością 50 km/h, przy foteliku zamontowanym przodem do kierunku jazdy, nacisk na szyję dziecka wynosi od 180 do 220 kg.

W przypadku dziecka siedzącego tyłem do kierunku jazdy, nacisk ten zostaje zredukowany do 40-60 kg.

Kolejnym argumentem przemawiającym na korzyść fotelików RWF są ich świetne wyniki w crash testach.